Mówi się, że najlepszą porą na metamorfozę w swoim wyglądzie jest wiosna – czas, gdy wszystko budzi się do życia. Nie do końca się z tym zgodzimy: naszym zdaniem nie ma lepszego czasu na zmianę fryzury niż zima! Okres świąteczny to doskonały czas na sprawianie sobie małych przyjemności, a nowy rok świetna pora, by coś w sobie zmienić. Jakie fryzury będą modne w zimie 2019/2020? Które uczesania najlepiej podkreślą nasze karnawałowe kreacje? Przedstawiamy najnowsze trendy.
Uczesanie typu bob to jedna z fryzur, która nigdy nie wychodzi z mody. W sezonie zima 2019/2020 najgorętszą wersją kultowego cięcia jest long bob: z przodu włosy sięgają do obojczyków, z tyłu zaś do łopatek. Taka fryzura pasuje do każdego kształtu twarzy i wszystkich typów urody. Idealnie nadaje się zwłaszcza dla pań o pełnej buzi, które chciałyby optycznie wyszczuplić twarz. Przedłużony bob fantastycznie podkreśla kobiecość, a przy tym jest wyjątkowo zmysłowy. To idealna propozycja dla kobiet, które nie chcą radykalnej zmiany w wyglądzie, lecz zależy im na odświeżeniu swojego looku.
Absolutnym hitem zimy 2019/2020 są wszelkiego rodzaju fale i loki. Im więcej objętości, tym lepiej, a najlepszym sposobem, by wyczarować na głowie prawdziwe szaleństwo, są fryzury w stylu afro. Takie uczesania są obecnie jednym z najgorętszych trendów. Moda na afro loki przywędrowała do nas z Londynu. Wszystko wskazuje na to, że ta odważna fryzura na dobre zadomowi się także w Polsce. Czy na takie uczesanie mogą sobie pozwolić jedynie panie z długimi, kręconymi włosami? Absolutnie nie! Dobry stylista wyczaruje burzę loków również z włosów prostych, cienkich i niezbyt gęstych. W jaki sposób? Wystarczy użyć loków syntetycznych.
Jeśli chodzi o kolor, w sezonie 2019/2020 pierwsze miejsce bezdyskusyjnie należy do włosów rudych. Wszelkie odcienie rudości są teraz absolutnie na topie. Ponieważ taki kolor występuje bardzo rzadko (naturalne rude włosy ma jedynie 2% ludzi na świecie), w większości przypadków potrzebna jest koloryzacja. Dlaczego akurat rudy? Taka fryzura niesamowicie dodaje pewności siebie, jest nowoczesna, przebojowa i niesamowicie zmysłowa. Nie każdemu jednak takie włosy pasują – farbowania na rudy powinny unikać panie o cerze ze skłonnością do wyprysków, ponieważ ten kolor uwydatnia wszelkie niedoskonałości skóry.
Wet look – czyli włosy ułożone na żelu – to jeden z trendów, który przez wiele lat pozostawał zupełnie z boku. W tym sezonie takie uczesanie wraca jednak do łask. Co więcej, to jedna z najmodniejszych fryzur zimy 2019/2020! Włosy ułożone w ten sposób idealnie pasują do sylwestrowych kreacji. Nadają się też na wiele innych okazji: firmowa kolacja, wieczorne spotkanie ze znajomymi, ważna gala czy bankiet w pracy. Taka fryzura najlepiej prezentuje się na włosach do ramion. Ogromnym plusem jest fakt, że do jej ułożenia nie potrzebujemy ani prostownicy, ani sprayu do włosów. By na naszej głowie powstało jedno z najgorętszych uczesań zbliżającego się wielkimi krokami karnawału, wystarczy jedynie dobry żel do włosów i nabłyszczacz.